Wartka akcja, ale niektóre pomysły, zwłaszcza rozwiązywanie zagadek przez Cage'a (np. szybko doswzedł do wniosku, że bliźniaki w jakimś opisie to są dwa biurka) rozbawia swoim infantylizmem. Sporo ciekawostek, np. że oprócz Statui Wolności w NY są jeszcze dwie na świecie, fajne pościgi. Czas szybko upłynie oglądając ten film, ale jako gatunek to na pewno science-fiction - tyle w nim historii, ile np. w Obcy kontra Predator.
pomijając poziom kultury wypowiedzi użytkownika "SherlokHolmes" trudno nazwać przygodowym coś, co ma niewiele wspólnego z jakimkolwiek poziomem realizmu. Równie dobrze 'Gwiezdne wojny' też są przygodowe, tyle przecież w nich akcji i przygód
Pasja również, co nie przeszkadza ludziom modlić się do postaci z filmu. Dobrze ze nie robią tego z grą o tron, tyrion w każdym kościele to byłoby już komiczne...
Reasumując, czasem wierzymy w takie bzdury gdy temat jest ciekawy i uważamy je za realne.